Sądy przyjmują coraz więcej wniosków o upadłość konsumencką. Obecnie ogłoszenie upadłości konsumenckiej stało się łatwiejsze niż dotychczas, do tego dochodzi znacznie lepszy dostęp do informacji. Dłużnicy mogą w ten sposób próbować pozbyć się problemów z długotrwałą niewypłacalnością.
Jak ogłosić upadłość konsumencką?
Na początek warto wiedzieć, że możliwość ogłoszenia upadłości konsumenckiej dostępna jest jedynie dla osób prywatnych. Nie są nią objęci przedsiębiorcy, jak też członkowie spółek. Osoba prywatna może ubiegać się w sądzie o takie rozwiązanie w związku z wartością długów przekraczającą jej dochody.
Wiedząc, Jak ogłosić upadłość konsumencką, można wybrać się do sądu z wypełnionym wnioskiem. Oczywiście niezbędne jest dobre uzasadnienie, bo głównie pod tym kątem przeprowadzana jest selekcja złożonych wniosków. W najlepszej sytuacji są osoby, które utraciły wypłacalność w związku ze zdarzeniami losowymi, chorobą itd.
Mimo tego, że sądy przyjmują obecnie dużo wniosków, całkiem spora liczba jest odrzucana. Niektóre już na starcie, bo pochodzą od osób, które nie spełniają warunków określonych w ustawie, np. po raz kolejny chcą wnioskować o upadłość, a okres karencji jeszcze nie minął. Odrzucane są też te wnioski, których autorzy są członkami spółek lub odpowiadają nie tylko za swoje długi.
Analiza złożonego wniosku
Z uwagi na zmiany w przepisach regulujących prawa dłużników, sądy nieco łagodniej traktują osoby składające wnioski o upadłość. Obecnie większość tych, którzy wiedzą jak ogłosić upadłość konsumencką, składa i uzasadnia wniosek we właściwy sposób. Nie oznacza to, że z automatu dojdzie do przyjęcia prośby dłużnika.
Ludzie są tylko ludźmi i niestety wielu zgłaszających się do sądu z wnioskiem popadło w duże długi wyłącznie z własnej winy. Chociaż nie skutkuje to natychmiastowym skreśleniem danej osoby, najprawdopodobniej sąd zareaguje odmownie. Podczas sprawy może dojść np. do udowodnienia, że ogłoszenie upadłości konsumenckiej nie ma racji bytu z uwagi na celowe zaciągnięcie dużych długów przez wnioskodawcę.